Mało jest rzeczy bardziej rozgrzewających niż kubek gorącej herbaty z syropem imbirowym, goździkami i pomarańczą. Mało jest rzeczy bardziej kojących smutki, zły nastrój czy zmęczenie niż porcja ciepłego pachnącego domowego ciasta. A jeszcze lepiej, gdy obie te rzeczy można połączyć…
Nie liczę, ile dyń schodzi u mnie każdej jesieni. Uwielbiam je zarówno w wersji na zimno, jak i na ciepło, na słodko i na ostro. Wykorzystuję ją upieczoną i surową. W zależności od czasu, jaki mam na przygotowanie posiłku. Ale…
W wersji turbo-ekspresowej możecie skorzystać z gotowego ciasta kruchego, które czasem znaleźć można w sklepach, ale przyznaję, że własne ciasto ma dużo lepszy smak a robi się je naprawdę szybko.
To naprawdę najłatwiejsze ciasto na świecie! I radzi sobie z nim nawet dziecko, zaczynające gospodarzyć w kuchni.
Z „Męskim Graniem” jest tak: słyszę piosenkę promującą po raz pierwszy i sobie myślę: „no ok, ale szału nie ma”. A potem słucham po raz dziesiąty i myślę sobie: „Jezu, to jest czad! Najlepsza piosenka ever!”
Wiedza to potęga, ale i broń obosieczna. Okazuje się, że będąc bardziej świadomi i wyedukowani, często stajemy przed wyborem: ja albo planeta.
Sterty bawełnianych toreb, które upychałam kolanem w kuchennej szafce, z sukcesem wartościowały moje poczucie bycia przyjaznym dla środowiska, bo przecież od lat nie kupowałam plastikowych reklamówek! Tylko czy naprawdę potrzebowałam 100 szmacianek?